W poszukiwaniu skutecznych metod odstraszania kleszczy warto dziś sięgać nie tylko po specjalistyczne środki chemiczne (najczęściej przeznaczone do pryskania ciała np. w czasie spaceru), ale też otaczać się roślinami, których naturalną zaletą jest właśnie odstraszanie kleszczy. Tego typu gatunki posadzone w przydomowym ogrodzie mogą okazać się ogromnym wsparciem w zwalczaniu tych niebezpiecznych pajęczaków.
Jaka roślina odstraszająca kleszcze do ogrodu?
Aktualnie istnieje wiele roślin, które mają „talent” do płoszenia kleszczy i sprawiają, że od naszego ogrodu trzymają się one z daleka, ale nie wszystkie działają identycznie. Niektóre mają większą „siłę rażenia”, a inne mniejszą, dlatego w dużych ogrodach najlepiej jest postawić na kilka różnych roślin, rozsadzając je w osobnych miejscach, tak, by wspólnie tworzyły antykleszczową „barierę”.
Top 4 ogrodowych roślin na kleszcze
- Kocimiętka Faassena – stosunkowo łatwa w uprawie bylina, której największą zaletą jest specyficzna woń działająca odstraszająco nie tylko na kleszcze, ale i na komary. Dodatkowo jest uwielbiana przez koty i pszczoły, a w ogrodach kwitnie pięknym fioletem, przyciągając oko.
- Lawenda wąskolistna – piękna ozdoba ogrodu cechująca się srebrzystoszarymi liśćmi, odmianami fioletowymi, różowymi i białymi. Jej kwiaty pachną bardzo mocno (efekt naturalnych olejków eterycznych, ocymeny, linalolu i octanu linalolu) i zapach ten, choć przyjemny dla człowieka, kleszcze po prostu przeraża.
- Złocień dalmatyński – w kwiatach zawiera substancje toksyczne dla kleszczy: nie tylko odstraszające, ale wprost porażające ich system nerwowy oraz osłabiające, a z czasem niszczące układ mięśniowy. Sam złocień najlepiej jest wsadzać w miejscach słonecznych, ponieważ to w nich będzie kwitł najpiękniej – tworząc biało-żółte, kuliste koszyczki kwiatów.
- Wrotycz pospolity – co ciekawe, dla większości osób jest to zwykły, przydrożny… chwast! Tak, tak, jednakże to właśnie jego właściwości stanowiące alternatywę dla chemicznych środków ochrony roślin, sprawiły, że coraz chętniej sadzimy go w ogrodach. Przez wielu uważany jest wręcz za środek numer jeden na kleszcze
Na koniec, pamiętaj, że żadna roślina odstraszająca kleszcze, zresztą podobnie, jak i żaden chemiczny preparat na te zwierzęta, nie daje stuprocentowej gwarancji pozbycia się ich z ogrodu. Będą wspierać odstraszanie tych powodujących boleriozę pajęczaków, ale i tak zawsze, po powrocie do domu warto dokładnie obejrzeć własne ciało i upewnić się, że nic nam się do skóry nie przyczepiło.