O wyjątkowych, czyszczących właściwościach octu wiadomo od dawna (chętnie używały go już nasze prababcie!), ale najczęściej wykorzystuje się go do mycia i doszorowywania różnych mocno zabrudzonych powierzchni. A co z praniem w nim ubrań? Czy to dobry pomysł? Czy ocet do prania to skuteczny sposób na usuwanie plam i w jakich sytuacjach warto z niego skorzystać, a w jakich nie? Sprawdzamy!
Czy można wlać ocet do prania?
Odpowiadając na pytanie czy w ogóle można wlać ocet do prania, warto podejść do tej kwestii z uwagą i rozpatrzyć różne jej przypadki. Z jednej strony ocet świetnie nadaje się do usuwania plam, a z drugiej jest płynem o silnym działaniu, więc w jego stosowaniu należy bezwzględnie zachować umiar. Dodanie octu do prania – od czasu do czasu – jest całkiem dobrym pomysłem i nasze ubrania tylko na tym skorzystają. Działanie to pozwoli odświeżyć starsze ubrania, zlikwidować ich szarość i pożółknięcia oraz skutecznie pozbawić je bakterii, które mogły się w nich nagromadzić. Absolutnie jednak nie powinno się octu dodawać do prania zbyt często – o regularności takiego działania lepiej od razu zapomnieć! Przesadzenie z octem może nie tylko uszkodzić odzież, poprzez jej zakwaszenie powodujące osłabienie nici i splotów, ale również uszkodzić pralkę.
Ocet do prania – zalety
Jakie zalety ma ocet do prania i co przemawia za jego stosowaniem? Przede wszystkim moc jego działania wynika z właściwości czyszczących i dezynfekujących, dlatego w usuwaniu plam jest on tak skuteczny. O wiele lepiej jest go używać od razu na świeżą plamę, nacierając ją octem zanim ta zaschnie, niż dolewać do pralki by wyprać ubranie w całości. Jakie korzyści niesie za sobą dobrze i nie za często stosowany ocet? Lista zalet jest długa!
- Jest bakteriobójczy
- Ma silne właściwości dezynfekujące
- Skutecznie wywabia nawet trudne do usunięcia plamy: z trawy, krwi, długopisu, potu, wina, czekolady, napojów na silnych barwnikach i perfum. Doskonale też radzi sobie likwidowanie śladów po trudno spieralnych antyperspirantach
- Wywabia plamy z tuszu i atramentu – szczególnie jeśli potraktujemy je mieszaną octu i mąki w proporcjach 2 do 3.
- Utrwala barwy materiałów i zapobiega farbowaniu tkanin w czasie ich prania
- Dodawany do prania w dosłownie kilku kroplach zmieszanych z cukrem – ułatwia prasowanie
- Usuwa toksyny osiadające na odzieży noszonej np. w regionach o wysokim zanieczyszczeniu powietrza
- Na tkaniny ma działanie silnie odświeżające
- Jest idealny do bezpośredniego namaczania ubrań zaplamionych – najlepiej dokładnie w tym miejscu, w którym pojawiło się zabrudzenie
- Zapobiega mechaceniu się odzieży
- Ma właściwości zmiękczające a dokładniej neutralizuje na ubraniach drobne pozostałości po innych środkach spierających plamy, reagując w tym momencie z jonami twardej wody i tworząc tzw. octany. To właśnie one dają ubraniom, efekt większej miękkości niż wcześniej.
- Niweluje zapach wilgoci i grzybów dogłębnie, a nie powierzchownie.
- Ma działanie wybielające: usuwa szarość tkanin (efekt zużycia i starości) oraz żółte wybarwienia
- Jest tani! W porównaniu z większości detergentów o podobnej skali działania i zbliżonych właściwościach fizycznych i chemicznych, ocet jest zdecydowanie najtańszy. To właśnie dlatego, jeśli już chcemy zniszczyć plamę na odzieży lub oczyścić pralkę, to zamiast kupowania drogich środków chemicznych, warto postawić na równie dobrze sprawdzający się, a do tego bardziej naturalny ocet.
Dużą zaletą octu jest również to, że w przeciwieństwo do silnych detergentów, których używa się do prania, on sam w sobie nie powoduje podrażnień i nie uczula. Można w nim z powodzeniem przepierać zaplamione ubrania dzieci i noworodków, pamiętając jedynie o podwójnym ich wypłukaniu.
Jaki ocet wybrać do prania?
Najlepszy będzie klasyczny ocet biały, destylowany i tu dowolnie: z kukurydzy, słodu alkoholowego lub trzciny cukrowej. Nie jest nam potrzebny do prania odzieży żaden ocet z wyższej półki i absolutnie nie sięgamy też po spożywczy ocet winny! Standard – to wszystko. Minimalizm i prostota wyboru są tutaj kluczem, a przy okazji nie wydrenują naszego portfela.
Gdzie się wlewa ocet do pralki?
Do pralki ocet wlewa się zawsze do tej samej szufladki, do której zwykle wsypujemy proszek lub wlewamy płyn do prania. Warto nadmienić, że skuteczność octu jest bardzo wysoka wtedy, gdy nie tyle wlewamy go do pralki, co na plamę – bezpośrednio na odzież. Wystarczy, że zabrudzenie namoknie, a łatwiej będzie wyprać koszulkę, spodnie czy skarpetki już bez konieczności umieszczania octu w szufladce pralki. Od czasu do czasu swobodnie jednak możemy zrobić w pralce pranie ubrań z dodatkiem 1 miarki do szufladki na detergenty.
Ile dać octu do prania?
Jeśli zdecydowaliśmy wykonać pranie ubrań z octem, pamiętajmy o tym, ile dać octu do prania, żeby nie zniszczyć odzieży! Dawka powinna być absolutnie minimalna. W przypadku odzieży – od pół do maksymalnie jednej miarki, w przypadku ręczników – 1 miarkę. Zawsze lepiej dać odrobinę mniej, bo ocet jest silną substancją, więc i tak zadziała, niż ryzykować nadmiarem i uszkodzić strukturę odzieżowych włókien.
Ocet do prania czarnych i kolorowych tkanin
Większość z nas stosuje ocet do wywabiania plam z białych i bardzo jasnych ubrań, ale środek ten doskonale nadaje się też do prania czarnych i kolorowych tkanin. To właśnie dzięki niemu czerń wydaje się jeszcze bardziej czarna, a kolory głębokie, żywe i pełne. Ocet dodany do pralki z taką odzieżą będzie skutecznie chronił ciemne i kolorowe ubrania przed ich płowieniem, dodatkowo podkreślając kolor.
Co ważne, wkładając do pralki kolorowe ubrania mające tendencję do farbowania warto wcześniej namoczyć je na około 10-15 minut w mieszance dwóch szklanek octu i odrobiny ciepłej wody. Roztwór ten sprawi, że po wsadzeniu odzieży do pralki nie będzie ona farbować, a więc i zmniejszymy ryzyko „wymieszania się” z sobą kolorów różnych ubrań. To bardzo praktyczny pomysł, który po kilkukrotnych powtórzeniu sprawi, że wcześniej farbujące ubrania w ogóle nie będą już posiadać tej nielubianej przez nas właściwości.
Jak należy używać octu do prania ręczników?
Ocet jest jednym z najlepszych produktów, jakie można wykorzystać do prania ręczników, również zaznaczając tu, że nie wolno go używać za każdym razem, bo uszkodzi włókna tekstylne i ręczniki zaczną się przecierać. Żeby skutecznie odświeżyć wygląd ręczników i usunąć z nich nieprzyjemne zapachy, jakie nanoszą się na nie wskutek przetrzymywania w zawilgoconym powietrzu łazienki, ale też wskutek codziennego użytkowania, należy:
- Ustawić program prania na 60 stopni Celsjusza – nie więcej, 60 będzie wystarczające
- Wlać miarkę octu – taką samą jak zwykle dodajemy innego detergentu piorącego – do szufladki przeznaczonej na proszek do prania. Nie więcej!
- Nastawić pralkę
Użyciu octu jest w tym przypadku bardzo łatwe, a jedyne na co trzeba zwrócić uwagę to ilość. Jedna miarka! Poza porządnym wypraniem ręczników, usunięciem plam i brzydkich zapachów, ręczniki też zostaną gruntowanie zdezynfekowane i pozbawione bakterii, które mogą mnożyć się w głębszych warstwach ręcznikowej tkaniny.
Czy ocet dodany do prania niszczy pralkę?
Jeśli octu do prania lub do samego czyszczenia pralki używamy w rozsądnych ilościach i rzadko, to nie musimy się obawiać uszkodzenia urządzenia. Jeżeli jednak spróbujemy prania z octem często, lub do pustego bębna w celu pozbycia się nieprzyjemnych zapachów i bakterii również będziemy dodawać go regularnie, to niestety ocet może uszkodzić pralkę. W żadnej z tych sytuacji nie wolno używać go w nadmiarze.
CZY OCET MOŻE ZNISZCZYĆ UBRANIA?
Tak, ocet używany do prania zbyt często, zaszkodzi ubraniom i może wprost doprowadzić do ich zniszczenia. To silny środek, którego odczyn może doprowadzić do zakwaszenia materiałów, a co za tym idzie, do ich osłabienia. Nici, tkaniny i sploty zawarte w odzieży zaczną się przecierać i w konsekwencji mogą zostać całkowicie uszkodzone. Najpierw zaczną się rwać, a z czasem w ogóle nie będą się już nadawały do użytkowania.
Zasada: octu do prania używamy rzadko, najlepiej wyłącznie do usuwania plam (punktowo, a nie całościowo!). Systematyczne dolewanie go do każdego prania to niemal gwarancja szybkiego „wykończenia” ubrań na tyle mocno, że nadawać się już będą tylko do wyrzucenia.
Uwaga, ze względu na chemiczne właściwości octu nie powinno się w nim prać rzeczy takich jak:
- Kostiumy kąpielowe, które wykonane są z wrażliwych włókien spandexu i mogłyby się szybko uszkodzić
- Odzież mająca właściwości wodoodporne – ocet mógłby je zniwelować, a nawet całkowicie usunąć
- Ubrań, które wykonane są ze specyficznych substancji nadających im jakieś wyjątkowe właściwości (mowa tu często o odzieży specjalistycznej dla sportowców ekstremalnych) – tu również silne działanie octu mogłoby takich cech ubranie pozbawić
CZY PO PRANIU UBRANIA ŚMIERDZĄ OCTEM?
Nie, po praniu ubrania nie będą śmierdzieć octem, o ile wlaliśmy do pralki jedną małą miarkę, a nie szklankę! Ocet choć sam w sobie jest śmierdzący, a jego intensywny zapach drażni nozdrza, o tyle po praniu w nim ubrań i płukaniu ten zapach znika. Pozostaje świeżość i brak bakterii. Oczywiście istnieją osoby o szczególnie czułym zmyśle powonienia, które delikatny zapach octu mogą wyczuwać, ale to zdecydowana mniejszość. W razie potrzeby, osoby wrażliwe mogą nastawić w pralce jeszcze jeden cykl płukania tak, by dla pewności pozbyć się zapachu octu całkowicie. Niektórzy poza octem dodają do prania olejki eteryczne, których przyjemny zapach całkowicie usuwa odczuwanie octu i dzięki temu osoby o wrażliwym nosie w ogóle go nie czują.
Jak wydłużyć odświeżające działanie octu?
Ciekawostką, o której wiedzą nieliczni jest to, że po praniu warto ubrania prane z dodatkiem octu dobrze wyprasować. Ich włókna będą zmiękczone, a po wyprasowaniu na gładko staną się jeszcze przyjemniejsze w dotyku. Wykorzystując też do prasowania żelazko pionowe parowe czy modne ostatnio generatory pary – może dodatkowo wydłużyć świeżość ubrań, tak by cieszyła nas ona jeszcze dłużej. Prasownie z użyciem pary wygładzi też lepiej zagniecenia, sprawiając, że odzież stanie się naprawdę przyjemna w dotyku.