Wprowadzenie zieleni do domowego salonu można wykonać na wiele różnych sposobów. Klasycy, którzy doceniają kojący wpływ koloru zielonego mogą postawić na tradycyjne pomalowanie ścian odpowiednią farbą, albo zaszaleć, decydując się np. na ścianę a’la ogród wertykalny – coś, co zwróci uwagę i zupełnie odmieni styl wnętrza!

Zielona ściana w salonie – farba i możliwości

Pierwszym pomysłem na zieleń w pokoju dziennym jest jego pomalowanie. Tu, zanim kupimy pierwszą z brzegu puszkę farby, warto zatrzymać się na chwilę i zastanowić, bo możliwości, które dodadzą wnętrzu ładnego wyrazu jest w tej kategorii więcej!

  • Farby metalizujące – z charakterystycznym połyskiem, które kapitalnie wygląda w salonach dobrze oświetlonych, ale i w tych ciemniejszych, skutecznie zwiększając wrażenie przestronności pomieszczenia.
  • Tynki strukturalne malowane na zielono – urzekają naturalnymi przetarciami, wzorami nawiązującymi do architektonicznego betonu, ale i możliwością „uformowania ich” np. w kształty związane z naturą: drzewa, kwiaty itd.
  • Pastelowe miksy farb – część ściany malowana jasnym, a część dwa tony ciemniejszym kolorem
    Farby tradycyjne – kryjące ścianę wg najbardziej klasycznych zasad, ale bez ekstra upiększeń.

Wertykalna, zielona ściana w salonie

To opcja, która nie ma nic wspólnego z malowaniem, za to zapiera dech w piersiach i robi wrażenie! Na ścianie montuje się specjalną konstrukcję, która umożliwia włożenie w nią kwiatowych doniczek (małe sadzonki), które z czasem będą się rozrastać, tworząc efekt zielonego warzywniaka. Część osób decyduje się np. na posadzenie na takiej ścianie roślin bluszczowych, które będą się piąć, zasłaniając konstrukcję i sprawiają wrażenie, jakby rośliny same rosły na ścianie.

Wartym uwagi pomysłem jest też stworzenie w ten sposób ścian kwiecistych – nie tylko zielonych, ale utkanych barwnymi kwiatami o niskiej wysokości wzrostu (2-5 cm!). Tu jednak projektanci wnętrz przestrzegają przed zbyt różnorodną kolorystyką, która może zaburzyć spójność między umieszczonymi w salonie meblami, a ścianą (efekt „naćkania” wszystkiego i niczego!). Dodają, że o wiele ładniej wyglądać będą jednolite ściany ścielone w formie wertykalnego ogrodu, różniące się np. jedynie odcieniami zielonych roślin, jakie wykorzystamy do ich stworzenia.

Aranżując wertykalne, zielone ściany dobrze jest też pamiętać o tym, że najlepiej wyglądają punktowo i wcale nie muszą zajmować całej powierzchni. Przykład: na prostokątną, dużą ścianą montujemy konstrukcję kwadratową, która stanowi jej centrum, a resztę wokół zostawiamy w kolorze ściany (biel, żółć, zieleń), tak, żeby rośliny miały dobry dopływ światła i nie zaczęły usychać w rogach między różnymi ścianami.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]